Zajęło mi to jakieś pół godzinki i córa była zadowolona z efektu. Choć nie chciała się przebrać do modelowania to przynajmniej dała sobie przymierzyć na dresiki. Muszę powiedzieć, że mój ścieg ręczny robi się coraz lepszy chociaż do profesjonalnego jeszcze duuużo mu brakuje. W każdym bądź razie pracuję nad tym! (⌒▽⌒)☆
16 stycznia 2013
Z sukienki dla lalki do spódniczki dla Luli ;)
Wpadła mi dziś w ręce sukienka dla lalki. Jako że nie posiadamy takiej lalki w domu postanowiłam ściąć górę i zrobić spódniczkę dla Luli. Tym bardziej, że ja mam taką w wersji czarno-białej. (^ ^)
Zajęło mi to jakieś pół godzinki i córa była zadowolona z efektu. Choć nie chciała się przebrać do modelowania to przynajmniej dała sobie przymierzyć na dresiki. Muszę powiedzieć, że mój ścieg ręczny robi się coraz lepszy chociaż do profesjonalnego jeszcze duuużo mu brakuje. W każdym bądź razie pracuję nad tym! (⌒▽⌒)☆
Zajęło mi to jakieś pół godzinki i córa była zadowolona z efektu. Choć nie chciała się przebrać do modelowania to przynajmniej dała sobie przymierzyć na dresiki. Muszę powiedzieć, że mój ścieg ręczny robi się coraz lepszy chociaż do profesjonalnego jeszcze duuużo mu brakuje. W każdym bądź razie pracuję nad tym! (⌒▽⌒)☆
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale masz fajną małą gwiazdeczkę :)
OdpowiedzUsuńA dziękuje, chyba wdała się w mamę, bo i ja lubię pogwiazdorzyć. ;)
Usuń