me and my family parenting cytatowo handmade kuchenne testy podróże

12 kwietnia 2013

Nowa lokatorka

Dnia wczorajszego wprowadziła się do nas Panna Zuzanna. Zuzia ma około 32 cm wysokości, jest słodko uśmiechającą się brunetką. Zuzka całymi dniami by spała, noworodki już tak mają. Jak każde niemowlę, potrzebuje by opiekować się nią delikatnie, główkę trzeba podtrzymywać-tak niebezpiecznie ciągnie w dół. Na razie jej miejsce jest w różowym wózeczku... Staramy się w raz z Lulą to zmienić-dziś budowałyśmy jej łóżeczko z klocków. 
Zuzię można sobie kupić... ;)

Zuzia jest lalką. Otrzymałyśmy ją od Pani Magdaleny Binczewskiej, za co jeszcze raz dziękuję. Lalki te są rękodziełem wykonywanym z mas plastycznych i na prawdę robią wrażenie. Moja córka pokochała Zuzię od pierwszego wejrzenia. Jeżeli jesteście zainteresowani taką lalką, informacjami o jej wykonaniu, zakupem to zapraszam na http://www.binczewska.pl

Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć, dlatego posiłkuję się zdjęciem z portalu http://www.binczewska.pl  Po raz kolejny zapraszam do zapoznania się z ofertą na stronie autorki lalek. :)




3 komentarze:

  1. Mnie takie lalki przerażają i uważam je za chory wymysł! Btw. p. B. robi płody?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałeś kiedyś noworodka w pierwszym dniu jego życia? :)

      Usuń
  2. W pierwszym tygodniu, ale to nie zmienia faktu, że to chore.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję!